-
TWARZE PANDEMII.
Oto nagle stajemy oko w oko z sytuacją, gdy „Zwolnij tempo! Dokąd tak pędzisz? Zatrzymaj się na chwilę.” stało się faktem. W większym czy mniejszym stopniu, bardziej czy mniej, ale sytuacja dotyczy każdego. Wszyscy, musimy się w tej nowej rzeczywistości odnaleźć. Każdy na swój własny, niepowtarzalny sposób. Sytuacji, w której dotychczas otwarte granice zostają zamknięte, ruch między krajami wstrzymany, a określenie „obywatel świata” chwilowo traci na znaczeniu. Jesteśmy My i oni, ludzie z innego kraju. Spotykmy się z podziałem na tych co pracują na froncie, używając wojskowego żargonu i innych „bezpiecznie” przyglądających się wszystkiemu zza okna własnego domu. Jest to czas, kiedy część usług jest niedostępna, a prozaiczna sprawa jaką…
-
PANDEMIA. Co się ze mną dzieje?
„Zostań w domu” „Myj co chwilę ręce” „Unikaj dotykania twarzy” „Zrób zakupy, najlepiej na tydzień lub dwa, i nie wychodź z domu” „Unikaj tłumów” „Zajmij się sobą, zrób coś dla siebie” „Zainwestuj w prace nad sobą, przeczytaj książkę” „Zostań z dzieckiem w domu” „Nie wyjeżdżaj” „Jak możesz pracuj zdalnie” „Liczba chorych rośnie w zastraszającym tempie” „Czy wszyscy otrzymają pomoc?” “Brakuje maseczek dla pracowników służby zdrowia” „Najbardziej narażone są osoby starsze i przewlekle chore” „Wirus najczęściej przenoszony jest przez dzieci, które zazwyczaj łagodnie go przechodzą. Jednak nie można mówić tutaj o żadnej trwałej regule. Zdarzają się wyjątki” „Kwarantanna powinna była zostać wprowadzona wcześniej” „Nie znamy scenariusza i ciężko powiedzieć, jak sytuacja…
-
Zmiana jest ok.
Poniedziałek. Dla niektórych najgorszy dzień tygodnia, dla innych początek czegoś nowego i najlepszy dzień do podjęcia zobowiązań, wyzwań, obietnic, a krótko mówiąc wymarzony dzień na wprowadzenie zmian w swoim życiu. Czy zmiana to sposobność by otworzyć się na nowe, pozytywny dreszczyk adrenaliny, sytuacja, gdy odczuwamy ekscytację i energię do działania? A może zmiana to napawająca lękiem nieznana perspektywa, wielka niewiadoma niczym ciemny pokój, do którego boimy się wejść? Może być i jednym, i drugim. To wszystko jest kwestią doświadczeń, perspektywy i znaczenia, jakie jej (zmianie) nadamy. Tak, są zmiany, które pojawiają się niezależnie od naszej woli, i których nie chcemy. Ale są też takie aspekty i sfery…