HarmonJa
W gabinecie, pracując z drugim człowiekiem i towarzysząc mu w drodze do osiągnięcia Jego celu, pracujemy na różnych płaszczyznach, w różnych wymiarach i sferach życia. Czasem jest to pogodzenie się z odejściem bliskiej osoby, praca nad zmianą przekonania: „Jestem do niczego, nic mi nie wychodzi. Jestem zwykłym nieudacznikiem!”. Innym razem mamy do czynienia z problemem z zakresu zaburzeń odżywiania, przepracowania traumatycznego doświadczenia jakim jest np. wypadek, wykorzystywanie seksualne czy przemoc psychiczna etc.
Historie, doświadczenia, trudności, problemy, zmagania i kryzysy są różne i jest ich tak wiele jak wiele jest ludzkich istnień. Każda z historii ma swój jedyny i niepowtarzalny język, towarzyszą jej swoiste dźwięki, zapachy i intensywność oraz ilość przeżywanych emocji, a każda z nich układa się w niepowtarzalny i unikatowy obraz.
Niezależnie od tego Kto przychodzi na terapię i jaką ma historię, to jedno je łączy. Każda z tych osób chce odzyskać równowagę, balans, przywrócić wewnętrzy spokój czy poczuć, że wreszcie jest na właściwym miejscu. Każdej osobie chodzi o harmonię. Harmonię z własnym „ja”, swoją historią życia oraz światem zewnętrznym.
Odzyskanie harmonii łączy się z przywróceniem poczucia spójności, osadzeniem w teraźniejszości, zaakceptowaniu tego co miało miejsce w przeszłości oraz planowaniu i tworzeniu przyszłości. Nie da się żyć w teraźniejszości, nie widząc przyszłości i wciąż rozpamiętując przeszłość. Gdy obie nogi stoją w teraźniejszości, przeszłość już nie boli, a wzrok skierowany jest ku przyszłości, człowiek na nowo zaczyna oddychać.
Zakładając działalność gospodarczą i myśląc nad nazwą, zadzwoniłam do siostry i mówię, że się waham jaką nazwę wybrać, a ona na to: „A z czym Tobie kojarzy się terapia, psychologia, praca z drugim człowiekiem? Jak Ty byś chciała być kojarzona?”
To był strzał w 10! Moje spostrzeżenia odnośnie pracy z klientem same ułożyły się w nazwę 😊
Dziękuję Monia.
Jeden komentarz
Monia
… Życzę Ci samych sukcesów…