Ciało i umysł.
Dbając o ciało i umysł jednakowo uważnie i z pełnym zaangażowaniem dajesz sobie klucz do drzwi swojej własnej harmonii.
RazemNajlepiej.
Ten zwrot przewijał się już wiele razy w moich postach.
✅ Skąd się wziął?
✅ Co kryje?
✅ Po co go co chwile wstawiam?
Odpowiadając po kolei:
✅ Ma podwójną genezę 😁 Choć to niemożliwe, to jednak 😄. Po pierwsze od Nas – mojego Roberta i mnie. Jak wiele z par i mamy bardzo trudny czas za sobą, gdzie każda sekunda razem była na wagę złota. I te wyrywane, wyszaprywane i kradzione wspólne chwile mówiły Nam, że RazemNajlepiej😁 czy to iść po pięknej łące, w błocie po pas, deszczu, słońcu, ze łzami czy z uśmiechem, w pasji i odmiennościach…, bo Razem Najlepiej.
A druga geneza: “na potrzeby” pracy. By w skrócie oddać to jak pracuję i w jaką pracę wierzę: umysł + ciało = HarmonJa.
✅ Pokazuje człowieka jako całość: umysł i ciało to Ty. Twoje ciało i to co się z nim/w nim dzieje wpływa na umysł i odwrotnie.
✅ By utrwalić przekaz jaki niesie, bo uważam, że jest ważny.
Niestety, tak mocno jak gloryfikujemy rozum i jego rozwój, tak niestety mocno pomijamy aspekt ciała. Jak wiele osób miało to szczęście, że rodzice, dziadkowie, nauczyciel, pedagog, może mama koleżanki uczyła, pokazywała, zwracała uwagę i wyjaśniała jak czytać sygnały płynące z ciała, co z nikim robić, jak na nie reagować?
A Ty, co myślisz? Kult ciała, umysłu, a może RazemNajlepiej jest Ci bliższy?
