Prosisz o pomoc = dbasz o siebie
Prosisz o pomoc = dbasz o siebie!
A w społeczeństwie wciąż można spotkać głosy mówiące: “Proszenie o pomoc jest oznaką słabości i cechuje ludzi słabych.” Ty też tak uważasz?
John Bowlby brytyjski psychiatra i twórca teorii przywiązania, której słuszność potwierdzają badania i doświadczenia klinicystów, mówił: „umiejętność zwrócenia się do innych po emocjonalne wsparcie, od kołyski po grób, jest źródłem i objawem siły” oraz wyrazem troski o siebie.
Jak się czujesz z taką myślą? Ciężko? Dziwnie? Nieswojo?
Mam propozycję. Usiądź wygodnie, zamknij oczy i pomyśl proszę o bardzo bliskiej Ci osobie. Widzisz ją? Widzisz Was oboje, jak spędzacie czas, jak się śmiejecie, wygłupiacie? A widzisz jak dzwoni do Ciebie i mówi, że nie nadaje rady, płacze, prosi by z nią być? Widzisz to? Czy zdarza się, że bliska osobą prosi Cię o pomoc, wsparcie, pomocną dłoń? Co wtedy robisz? Pomagasz? Wspierasz? Okazujesz troskę?
A teraz wyobraź siebie, że tą bliska osobą jesteś Ty!!!
Dajemy prawo innym by prosili o pomoc, ale gdy sami jej potrzebujemy, trudno jest nam stosować to samo prawo do siebie samych.
✔️ dbanie o siebie to słabość?
✔️ troska o siebie to słabość?
✔️ empatia do siebie to słabość?
NIE! NIE! NIE!
Gdy prosisz o pomoc:
✅ dbasz o siebie.
✅ okazujesz sobie troskę.
✅ okazujesz sobie wsparcie.
Następnym razem gdy, coś będzie Cię powstrzymywać od poproszenia o pomoc pomyśl o siebie jak o bliskiej osobie, która przychodzi do Ciebie po wsparcie. W mediach, aż huczy o ważności dbania o urodę, skórę, trzymanie wagi w normie, zdrowe nawyki i dietę. Może warto częściej mówić o ważności dbania o siebie i swoje zdrowie psychiczne?
Promujmy hasło: Prosisz o pomoc = dbasz o siebie.